Ferrari zapowiada nowego LaFerrari
Ferrari zaskoczyło dzisiaj swoich fanów, zapowiadając coś wielkiego. W krótkim, 10-sekundowym filmie opublikowanym na X, marka przedstawiła super samochód przykryty czerwoną chustą oraz potwierdziła datę ujawnienia na 17 października o godzinie 8:00 czasu wschodniego. Jak spekulowano, sugerowało to, że możemy być świadkami premiery długo oczekiwanego następcy LaFerrari. Zaskakująco jednak, ogłoszenie to zostało usunięte zaledwie godzinę po jego publikacji. Obecnie nie jest jasne, czy zaplanowana data pozostanie aktualna, ale Ferrari z pewnością szykuje coś niezwykłego, co zostanie wkrótce ujawnione.
Chociaż Ferrari nie zdradziło dokładnych szczegółów na temat nowego modelu, w czerwcu wybrani klienci marki mieli okazję zobaczyć projekt, który jest w przygotowaniu, i zasugerowali, że auto może być wyposażone w technologię z Ferrari 499P, które zdobyło podwójne zwycięstwo w Le Mans. Prototyp ten wykorzystuje silnik V6 z podwójnym doładowaniem o pojemności 3.0 litra i mocy 571 koni mechanicznych, wspierany przez elektryczny silnik o mocy 268 koni na przedniej osi. Krążą również plotki, że Ferrari może dodać jeszcze dwa silniki do napędu, co sprawia, że Maranello nie jest ograniczone przepisami klasy Hypercar w Le Mans.
Interesującym wskazaniem na to, że pod czerwoną tkaniną kryje się nowa flaga Ferrari, jest to, że przez krótki czas tweet był udostępniany przez konto zespołu Ferrari Hypercar Le Mans.
Usunięty teaser Ferrari krótko skanował auto ukryte pod płótnem, pokazując również datę premiery. Sylwetka pod czerwoną tkaniną przywodzi na myśl stylizowany szkic samochodu, który zaprezentowano podczas sekretnego spotkania Ferrari. Wydaje się, że ma on ogromne tylne skrzydło, wąski kokpit oraz ostre błotniki. Już z samego rozmiaru i kształtu można wywnioskować, że przypomina LaFerrari, ale z jeszcze bardziej wyrafinowaną aerodynamiką.
Piero Ferrari, wiceprzewodniczący marki i syn Enzo, powiedział magazynowi Top Gear w czerwcu, że następca LaFerrari jest w drodze. "Co dziesięć lat mamy jeden nowy model," stwierdził. Biorąc pod uwagę, że LaFerrari zadebiutowało w 2013 roku, marka z pewnością potrzebuje nowego przedstawiciela.
Jeśli wcześniej zapowiedziana data nadal obowiązuje, nie musimy długo czekać na ujawnienie nowego projektu Ferrari. Nowa gwiazda z Maranello wydaje się być gotowa, aby stawić czoła niedawno ujawnionej McLaren W1. Chyba że Porsche przygotowuje dla nas niespodziankę i ogłosi nowego hybrydowego flagowca, mało prawdopodobne jest, że zobaczymy ponowny pojedynek świętej trójcy hypercarów z początku lat 2010.